Strona główna/Aktualności/Dagerotyp? A może ambrotyp? Od starych fotografii do (..)

Dagerotyp? A może ambrotyp? Od starych fotografii do olimpijskiego Feda - styczeń 2015

21 Stycznia 2015

W środę 21 stycznia 2015 r. odbyło się IX Spotkanie Oleśnickich Kolekcjonerów. Wzięło w nim udział 12 pasjonatów, wśród nich nowy uczestnik - Waldemar Zieliński. Właśnie on zaprezentował coś, czego jeszcze na Spotkaniach nie było - zbiór dagerotypów i ambrotypów, czyli najdawniejszych zdjęć. Pochodzący z Oleśnicy, mieszkający obecnie w Bystrzycy Kłodzkiej, Waldemar Zieliński, absolwent fotografii na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, członek Stowarzyszenia Historyków Fotografii i Związku Polskich Artystów Fotografików, zajmuje się dydaktyką fotografii, jest więc osobą świetnie przygotowaną do przekazywania wiedzy innym. Kolekcjonerzy z zainteresowaniem wysłuchali jego opowieści o początkach fotografii, jej wynalazcach i prekursorach (Louis Jacques Daguerre, Joseph Nicéphore Niépce, William Fox Talbot, Hippolyte Bayard). Nade wszystko mogli naocznie przekonać się, jaka jest różnica pomiędzy dagerotypem a ambrotypem, ponieważ prelegent zaprezentował swój zbiór najdawniejszych zdjęć, przedstawiający obie te techniki. Zbiór nie był duży - liczył 21 eksponatów - jednak był bardzo efektowny. Stare fotografie mają bogate oprawy wewnętrzne i zewnętrzne (metalowe ramki w kolorze złotym, passe-partout, atłas w kolorze bordowym, tłoczona skóra). To są prawdziwe dzieła sztuki, miłe nie tylko dla kolekcjonerskiego oka. Waldemar Zieliński ma ponadto zbiór oleśnickich przedwojennych fotografii i bogatą wiedzę na temat fotografów, którzy tu działali od XIX wieku.

Dopełnieniem tego tematu, choć odległym czasowo, były przyniesione do Oleśnickiego Domu Spotkań z Historią przez Zdzisława Ludwickiego aparaty dalmierzowe produkcji radzieckiej, wzorowane na Leice. Wśród nich model Fed 5b wyprodukowany z igrzysk olimpijskich w Moskwie w 1980 roku.

Co jeszcze przynieśli ze sobą kolekcjonerzy? Dużą grafikę Helmy Fischer-Oels przedstawiającą panoramę Oleśnicy, mapy księstwa oleśnickiego z 1750 roku, medal za skok w dal oleśnickiego klubu sportowego z 1920 roku, współczesne medale wybite z okazji rocznicy nadania Oleśnicy praw miejskich, okolicznościowy drewniany talerz DZPS Odra z 1988 roku. Były tradycyjnie już odznaczenia wojskowe, a także kolekcja srebrnych monet z lat 80. XX wieku o tematyce “ochrona środowiska”. Pasjonat historii łowiectwa Tomasz Grzesiak zaprezentował zbiór figurek zwierząt łownych, a Bogdan Szczepanik - kolejną partię swoich starych zapalniczek. Zainteresowanie wzbudziły pokrywki dawnych dzwonków rowerowych z nazwami producentów bądź sklepów. Ks. Tadeusz Faryś przyniósł ze sobą wejściówki na spotkania z Janem Pawłem II w Wielkiej Brytanii i USA.

Było jeszcze wiele innych drobiazgów, które krążyły dookoła stołu na II piętrze muzeum przy Bocianiej 11.
Kolejne Spotkanie Oleśnickich Kolekcjonerów zaplanowane jest na koniec lutego.

Swoje zainteresowanie udziałem w nim można zgłosić mailowo na adres muzeum@muzeum.olesnica.pl.
Rafał Wojtczak

Foto: ODSzH

Dagerotyp? A może ambrotyp? Od starych fotografii do olimpijskiego Feda

 

Podobne wiadomości:

do góry